- Nie mam żalu do policji, że składa takie prośby do nas, żeby dofinansować, ale mam żal do pana, że na to daliśmy, a nie mamy na inne rzeczy - powiedziała do wójta na komisji radna Julia Rzepka.
Nowomiejska radna z dezaprobatą odniosła się do planowanej w budżecie dopłaty do paliwa dla policji.
- Ciągle - dajcie! To nie jest wielka kwota, ale ja jestem wzburzona tym, że ładujemy pieniądze. Kupiliśmy samochód, dwa samochody, a tego drugiego u nas nie ma. (...) To był prezent dla policji. Panie wójcie, ile można jej dokładać? - pytała. - Nie widzę jej tutaj. Jestem przeciwna! Gdzie ten nasz samochód, panie wójcie? Niech z nas nie robią durni. Przecież my to widzimy wszyscy.
Wójt skrytykował wystąpienie radnej. - To tak jakbyśmy komuś kupili samochód i byśmy go sprawdzali, gdzie on jeździ - stwierdził.
(akf)