Jaraczewo: Nie chcą pracować na tabletach

Opublikowano:
Autor:

Jaraczewo: Nie chcą pracować na tabletach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jaraczewscy radni wybrali, na jakim sprzęcie będą pracować do końca kadencji.

Podczas ostatniego wspólnego posiedzenia komisji Rady Miasta i Gminy Jaraczewo, samorządowcy rozważali, jakie komputery mają zastąpić obecne, wysłużone już laptopy. - Doszliśmy do końca żywotności tych komputerów. Przejrzeliśmy w urzędzie różne opcje i wybraliśmy dwa modele. Możemy pozostać przy tradycyjnych laptopach, a więc takich, z których dotychczas korzystacie albo zdecydować się na zakup urządzenia 2 w 1 - wyjaśnił radnym burmistrz Dariusz Strugała.

Pierwszą z propozycji był 10-calowy minilaptop. - Jest to połączenie tabletu z komputerem. Można go obsługiwać dotykowo, ale ma też możliwość podłączenia klawiatury. Jest bardzo uniwersalny, ponieważ można go dowolnie konfigurować, a więc rozłożyć, złożyć, odczepić klawiaturę i wykorzystywać jako tablet z ekranem dotykowym - tłumaczył Marcin Jankowski, informatyk w jaraczewskim urzędzie. Taki sprzęt miałby kosztować ok. 22.500 zł, a doliczając do tego czteroletnie ubezpieczenie, całość ok. 27.000 zł.

Kolejną propozycją był laptop podobny do sprzętu, z którego obecnie korzystają jaraczewscy samorządowcy. - Mamy też możliwość zakupu 15-calowych notebooków podobnych do tego, który obecnie posiada Gminny Ośrodek Kultury w Jaraczewie. Pracownicy chwalą sobie to urządzenie - kontynuował Jankowski.

Ile gmina wyda na nowy sprzęt i dlaczego radni nie chcieli tabletów? Czytaj w aktualnym numerze "Gazety".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE