Jarocin. Kobiety w proteście przeszły przez miasto. "To jest wojna" [ZDJĘCIA]

Jarocin. Nie tylko kobiety protestowały przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego i zaostrzeniu przepisów aborcyjnych w Polsce. Kilkadziesiąt osób spotkało się pod Glanem. - Jutro nas będzie więcej – zapowiedzieli zgromadzeni.

Od rana na portalu społecznościowym ludzie rozsyłali zaproszenia na „spacer z czarnymi parasolkami przy Glanie”. Stworzono dwa wydarzenia zachęcające do udziału w proteście.

Na spacer, który ma być wyrazem protestu przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, zapraszono w sobotę, 24 października i niedzielę, 25 października. Obydwa wydarzenia mają tą samą godzinę startu – 18.00 i miejsce – przy Glanie.

Protest kobiet w Jarocinie. Sobota, 24 października 2020.

- Mało nas – mówi ktoś z zebranych.

- Wczoraj byłyśmy tu tylko cztery. Dziś jest nas tylu, jutro będzie jeszcze więcej – odpowiadają im kobiety, które stoją przy wielkim bucie z parasolkami. Zapalają znicze, które przyniosły już wczoraj. Na glanie wiszą transparenty wcześniej przygotowane i wieszak - symbol walki i strajku kobiet.

Dołączają do nas nowe osoby. Dwie kobiety biegną po mostku. Jedna wymachuje biało-czerwoną flagą. Na białej maseczce ma charakterystyczną czerwoną błyskawicę.

- Idziemy na rynek - krzyczy. W tym czasie na parking podjeżdżają dwa radiowozy.

- Uuu, chodźcie do nas! - wołają ludzie.

Ruszamy spacerowym krokiem na rynek, w odstępach, tak by nie stwarzać zagrożenia.

- Chodźcie z nami, chodźcie z nami! - krzyczą niektórzy.

- Jutro nas będzie więcej, zobaczycie - mówią inni.

- Jutro przynosimy głośniki i robimy hałas - mówią kobiety, które były przy Glanie wczoraj.

- Kurcze, dlaczego tak mało ludzi przyszło, choć tylu pisało o tym na fb? - martwi się jedna z nich. - Bo najprościej protestować na Facebooku, a nie ruszyć dupę - odpowiada jej druga - ale jutro będzie nas więcej, zobaczysz - dodaje stanowczo.

Obecność na jutrzejszym wydarzeniu zapowiedziało ponad 1000 osób. W niedzielę, 25 października zbiórka pod glanem o godz. 18.00, a potem znowu wspólny spacer.

- Tym razem będzie dłuższy - zapowiada Dorota wymachująca flagą - pójdziemy pod siedzibę PiS-u!