Jarocin. Mężczyźni „wychodzą na środek i się załatwiają”

Opublikowano:
Autor:

Jarocin. Mężczyźni „wychodzą na środek i się załatwiają” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Dali znać

Wrzeszczą, krzyczą, śmiecą – skarży się mieszkanka jednego z jarocińskich bloków przy ośrodku zdrowia.
 

– Jako mieszkanka Jarocina mam prośbę, żeby zwrócić uwagę na to, co się dzieje w parczku przy ul. Hallera w okolicy ośrodka zdrowia. W weekendy, w dni wolne, na ławkach siedzą mężczyźni. To, że siedzą – pół biedy. Piją piwo, wino, śmiecą, rzucają butelki, puszki… Mało tego – oni wychodzą na środek trawnika i się załatwiają. Już się darłam na nich i krzyczałam, że zadzwonię po policję. To jest coś niesamowitego. Wrzeszczą, krzyczą, ludzie, którzy mieszkają obok w bloku, okien nie mogą otworzyć. To się dzieje w weekendy, bo w dni normalne boją się, bo policja może jechać i wlepić im mandat. W weekendy korzystają z okazji. Czasem już od 6.00 rano siedzą. To, co się dzieje, to kompletny brak kultury uważa nasza czytelniczka.



Mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie, odpowiada: – Patrole były tam wysyłane i mają to w ramach swojej codziennej służby. Każdy patrol ma tam podjeżdżać i sprawdzać. Nawet, jeżeli w danym momencie nie ma pijących osób, to są to działania prewencyjne. Może jak policjanci parę razy się tam pojawią, to te osoby przestaną tam przesiadywać.

Policjantka zwraca uwagę, że do tej pory służby jedynie w nocy otrzymywały zgłoszenia dotyczące tego terenu. - Miały one miejsce głównie w nocy, kiedy w dyskotece Activ odbywały się imprezy. Dotyczyły picia alkoholu, hałasu… W dzień nikt nie zgłaszał, że ktoś tam pije. Jeżeli pani twierdzi, że tak jest też w dzień, to nie ma najmniejszego problemu – przekażę tę informację naczelnikowi, który planuje służbę i policjancie w ramach codziennej służby będą mieli za zadanie patrolować ten teren – mówi Zaworska. – Jeżeli ktoś będzie pił alkohol, to na pewno będzie postępowanie mandatowe. Jest tam ośrodek zdrowia, rodzice, którzy przyjeżdżają na szczepienia z dziećmi, zamiast czekać w kolejce i dusić się w ośrodku, często odpoczywają i czekają w parku, więc na pewno będziemy zwracać na to uwagę – zapewnia funkcjonariuszka.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE