Najpierw komisja podtrzymała decyzję burmistrza Jarocina o zawieszeniu Anny Witczak-Janowskiej jako dyrektorki Zespołu Szkół nr 3 w Jarocinie, a teraz podtrzymała zawieszenie Witczak-Janowskiej jako nauczycielki.
Annę Witczak-Janowską w pełnieniu obowiązków nauczycielki zawiesiła wicedyrektorka trójki. Nauczycielka skutecznie odwołała się do pierwszej instancji, ale w drugiej ostatecznie przegrała.
„Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Ministrze Edukacji Narodowej przy rozpatrywaniu odwołania od zawieszenia nauczyciela oceniła powody, dla których nauczyciel został zawieszony, a w szczególności badała, czy powaga i wiarygodność zarzutów stanowią o konieczności odsunięcia nauczyciela od obowiązków. Zarzuty postawione obwinionej dotyczą nie realizowania zadań oraz nierzetelnego prowadzenia dokumentacji szkolnej. W ocenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej przy Ministrze Edukacji Narodowej w tym przypadku wystąpiły przesłanki wskazujące na potrzebę odsunięcia nauczyciela od pełnionych obowiązków” – czytamy w uzasadnieniu decyzji.
Postanowienie komisji jest ostateczne.
Z Anną Witczak-Janowską nie udało nam się skontaktować. W ubiegłym tygodniu, gdy poprosiliśmy o komentarz dotyczący podtrzymania decyzji burmistrza Jarocina Adama Pawlickiego w sprawie zawieszenia jej jako dyrektorki, Witczak-Janowska tłumaczyła, że nie dotarła do niej taka informacja.– Ja żadnej informacji nie otrzymałam drogą listowną. Czekam na oficjalny komunikat w tej sprawie, oficjalną informację. Nie potrafię nic na ten temat powiedzieć, bo po prostu nic o tej sprawie nie wiem. Jeżeli dostanę jakąś informację, to wtedy mogę na ten temat porozmawiać – mówiła.
