Przewodniczący Rady Miejskiej Jarocina wezwał w trybie nadzwyczajnym wszystkich radnych do Ratusza. Samorządowcy powinni stawić się w komplecie. Co jest przyczyną tak nagłego zwołania rady w środku wakacyjnej przerwy?
Rada miejska w pełnym składzie zbiera się na posiedzeniach zwyczajnych i nadzwyczajnych. Tych ostatnich jest ostatnio jednak coraz więcej. Są zwoływane na konkretny wniosek - raz burmistrza, raz radnych miejskiej opozycji. Między jednym a drugim trybem zwoływania są pewne różnice. Zasadniczą jest to, że w programie sesji nadzwyczajnej nie ma punktu "wolne głosy i wnioski", dlatego dyskusja na inne tematy, niż te zawarte w programie jest znacznie ograniczona.
Kto tym razem wnioskował o zebranie radnych na nadzwyczajne posiedzenie?
Okazuje się, że wniosek o posiedzenie w trybie nadzwyczajnym złożył burmistrz Adam Pawlicki. Nie będzie on jednak uczestniczył w obradach, ponieważ wyjechał na wakacje.
Co zatem nie może poczekać i czym muszą zająć się dzisiaj radni? Otóż chodzi tylko - i aż - o zmiany oraz przesunięcia w tegorocznym budżecie gminy. W programie obrad, który został dołączony do zawiadomienia o posiedzeniu są tylko cztery punkty.
Oprócz otwarcia i zamknięcia obrad są właśnie wspomniane zmiany w budżecie oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2019 - 2041.
Dotyczą one wprowadzenia do gminnego planu fianansowego kwoty 30 tysięcy złotych dofinansowania z urzędu marszałkowskiego do modernizacji placu zabaw w Łuszczanowie [więcej na ten temat czytaj TUTAJ].
Posiedzenie odbędzie się dzisiaj - 17 lipca, początek o godz. 15.30 w Ratuszu. Wstęp wolny.
[AKTUALIZACJA 16.30]
Radni przegłosowali proponowane zmiany w gminnych finansach. Do budżetu przyjęta została dotacja na plac zabaw w Łuszczanowie. Tym samym rada sołecka tej miejscowości będzie mogła zmodernizować miejsce zabaw dla dzieci jeszcze przed jesienią.