Jeden apel po półtorej godziny dyskusji [AKTUALIZACJE]

Nadzwyczajna sesja w Jarocinie  

Dzisiaj na wniosek klubu Ziemia Jarocińska odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miejskiej. W programie między innymi informacja burmistrza Stanisława Martuzalskiego i prezesa Zakładu Gospodarki Odpadami Mariusza Zadrożnego (na zdjęciu) na temat przebiegu toczących się postępowań przetargowych.

Radni chcą znać przede wszystkim powody dokonywanych korekt w dokumentacji.

Czteropunktowe posiedzenie, które zaplanowano na 15.30, może potrwać nawet kilka godzin. - Wszystko zależy od tego, jak wyczerpujące odpowiedzi otrzymamy - mówi Rajmund Banaszyński, szef klubu ZJ, i zapowiada serię trudnych pytań. - Myślę, że pan prezes, podobnie jak na komisji, będzie świetnie przygotowany i udzieli wszystkich wyjaśnień, jakich radni oczekują - zapewnia wiceburmistrz Mikołaj Kostka.

(nba)

AKTUALIZACJA 15:46
Rada dyskutuje nad apelem do prezesa Rady Ministrów, dotyczącego budowy II części obwodnicy miasta. Projekt zgłosił klub radnych ZJ. Robert Kaźmierczak zadaje burmistrzowi pytania o tzw. optymalizację kosztów budowy obwodnicy Jarocina. - Co tak naprawdę budujemy? - pyta radny. 

15:56
Radny Jerzy Walczak protestuje. - Nie będę w tym cyrku uczestniczył - mówi radny prawicy i krytukuje formę apelu.  - Ta wypowiedź to przerost formy nad treścią - odpowiada Rajmund Banaszynski.  

15:59
- Ten apel naraża samorząd na śmieszność, mam nadzieję, że nie zrobiono tego celowo - mowi do radnych burmistrz Stanisław Martuzalski. Burmistrz, powołując się na wypowiedź dyrektora poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, twierdzi, że nie ma tematu budowy II cz. obwodnicy. Martuzalski mówi też, że nawet przy okazji dobrej dla gminy informacji o budowie obwodnicy, pojawia się tzw. "brudna polityka".

16:14
Radny Grzegorz Wasielewski pisze o "ożywionej dyskusji" na Facebooku.  Burmistrz tłumaczy, dlaczego budowa obwodnicy jest tańsza i z czego wynikają rożne terminy jej zakończenia. - Dzisiaj dla Jarocina nie obwodnica jest na miarę wydarzenia historycznego - mówi Martuzaslki. - Rolą samorządu jest utożsamiać się z tym, co jest ważne, a nie zohydzać.

16:28
Zdaniem burmistrza na dzień dzisiejszy w żadnych planach nie ma budowy II etapu obwodnicy. - Proponuję zmienić treść tego apelu - mówi Martuzalski. - Nie wiem, w jakim zakresie ta optymalizacja jest zakładana, ale dzisiaj ostrzegam przed chciejstwem. 

16:46
Banaszynski uważa, że z projektu budowy obwodnicy nie powinno się usuwać wiaduktu w Cielczy. - Jeśli zrezygnujemy z tego, to komunikacja będzie utrudniona i będzie musiała odbywać się albo przez Jarocin, albo przez Radlin - apeluje. Burmistrz zapewnił, że bedzie zabiegał, by inwestycja wróciła do planu, choć nie ukrywa, że już na to za późno. - Pozycja burmistrza przy tej inwestycji nie jest zbyt mocna - przestrzega i - jak mowi - nie daje żadnych gwarancji. 

16:51
- Ja sie z panem zgadzam, ale z tym, co pan dzisiaj powiedział, a nie z tym, co napisał kilka dni temu - komentuje Robert Kaźmierczak. - Niech pan będzie wizjonerem i niech pan dostrzega, jak mogą wyglądać rozwiązania komunikacyjne w roku 2028. Jeśli perspektywa ekspresówki od Poznania do Kępna jest tak odległa, to właśnie powinniśmy zabiegać o II etap obwodnicy. Kaźmierczak dodaje, iż sądził, że burmistrz będzie dzisiaj przekonywał radnych do podjęcia tego apelu. - Obwodnica, to jest sukces, ale to nie jest sukces, który rozwiązuje problemy komunikacyjne naszego miasta - mówi radny ZJ. Jerzy Walczak komentuje, że problemy rozwiązałoby chyba tylko lotnisko (o jego budowę zabiegał wiele lat poprzedni burmistrz - przyp. NBA).

17:00
- Czy po optymalizacji będzie potrzebne nowe pozwolenie na budowę - pyta Kaźmierczak. Burmistrz, powołując się na ministra, zapewnia, że nie. Mija półtorej godziny sesji. Rada nie podjęła żadnej uchwały. 

17:03
- Tu jest kwestia przede wszystkim finansowa, jeśli chodzi o optymalizację - mowi burmistrz i opowiada o historii powstania obwodnicy, sięgając do przedwojnia. Wytyka radnym ZJ, że teraz musi radzić sobie z "badziewiokami" inwestycyjnymi, które zostały po poprzedniej kadencji, nawiązując do strefy inwestycyjnej w której nikt nie chce się lokalizować. 

17:08
Katarzyna Szymkowiak prosi szefa klubu ZJ, żeby w przyszłości o podobnych apelach wiedzieli też pozostali radni. - Działaliśmy pod presją czasu - tłumaczy Banaszyński. - Pod presją to napawno, niekoniecznie czasu - komentuje wiceburmistrz Kostka.

17:10
Przerwa w obradach.
 
17:28
Rada przyjęła apel. 13 radnych głosowało za.  

17:30
Wiceburmistrz Hanna Szałkowska przedstawi radnym informację na temat projektu Samorządowe Szkoły Cyfrowe. - Czy to jest takie ważne dla gminy, że musiało trafić do porządku obrad nadzwyczajnej sesji - pyta radny Walczak. W odpowiedzi radny Kaźmierczak poinformował, że punkt musiał być dzisiaj, bo wczesniej radni ZJ, nie mogli doprosić się na ten temat informacji od burmistrza. 

18:14
Radny Kaźmierczak  pyta o powody zakupu 360 laptopów dla nauczycieli z gminnych szkół. - Dlaczego zakup 100 laptopów nie moze by ć wydatkiem inwestycyjnym - pyta radny ZJ.  Hanna Szałkowska twierdzi,  ze nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. - Wiedzielibyście ostrym pierwsi,bo to wymaga zmian w budżecie - odpowiada wiceburmistrzyni. Z tego też powodu władze ńie pytały szkół czy laptopy są potrzebne. - Ta wiedza bierze się z tego, że na spotkaniach dyrektorzy sygnalizują, że brakuje im sprzętu. 

18:18
- Pani odpowiedziała na pytanie, którego nie zadałem - twierdzi Kaźmierczak. 
- Ta dyskusja trwa za długo - próbuje porządkować przewodnicząca Lechosława Dębska.
- Skąd pani burmistrz wie, że priorytetową potrzebą są laptopy dla nauczycieli, a nie komputery dla uczniów? - docieka Kaźmierczak.
- Sprzęt nie może zalegać w szafkach w szkole - przekonuje Szałkowska. - Mowię o wykorzystaniu laptopów w szkole. Komputer, z którego korzystają wszyscy nauczyciele, jest notorycznie pusty. Uczniowie są bardzo dobrze wyposażeni w sprzęt. 
 - Jak to jest temat na sesję nadzwyczajną, to ja dziękuje bardzo - kometuje radny Andrzej Weber. 

18:26
- Nie chciałbym, żebyśmy mieli taką sytaucję, że nauczyciel ma na lekcji do dyspozycji komputer, a uczniowie patrzą jak się z niego korzysta - mówi Kaźmierczak. Skarbnik gminny tłumaczy, dlaczego komputery nie mogą być zaliczane do środków trwałych. - Wartość 2,5 tys. zł nie może być kwalifikowania jako zakup inwestycyjny - tłumaczy Katarzyna Łoszyk.

18:31
Radna Marzena Michalak-Piękna zauważa, że niektóre jarocinskie media nieobiektywne zrelacjonowaly przebieg wyjazdowej komisji oświaty, na której sama zwracała uwagę na konieczność zakupu komputerów. Wiceburmistrz twierdzi, że jeśli laptopy zostaną kupione, bedą następnie przekazane szkołom i dyrektorzy zdecydują o ich przeznaczeniu. - Ja ciagle mam problem z wyposażeniem sal w szkole - wyjawia radna SLD, która jest nauczyciellką. - Nie mam w szkole bazy i nie mogę się bez tego ruszyć. 

18:43
Robert Kaźmierczak komentuje, że pomysł na zakup laptopów dla nauczycieli wynika ze "złych doświadczeń pani burmistrz jako nauczyciela". - Trzeba zapytać dyrektorów, co tak naprawdę potrzebują do pracy - przekonuje radny ZJ.  
-  To, co pan Kaźmierczak powiedział, jest wytworem jego fantazji i konfabulacji - podsumowuje Szałkowska. Radny Marek Toboslki przypomina, że podczas komisji wyjazdowej w każdej szkole były inne potrzeby. Wnioskuje o zamknięcie dyskusji.