Jedyny błogosławiony jarociniak. W niedzielę msza św. dziękczynna w Cerkwicy

Opublikowano:
Autor:

Jedyny błogosławiony jarociniak. W niedzielę msza św. dziękczynna w Cerkwicy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W czerwcu mija 20 lat od dnia, kiedy papież Jan Paweł II wyniósł do godności błogosławionych 108 męczenników II wojny światowej. Wśród nich był brat zakonny werbista Grzegorz Bolesław Frąckowiak z Łowęcic.

 

 

 

Z tej to okazji w najbliższą niedzielę 2 czerwca o godz. 14.00 w kościele parafialnym św. Jakuba w Cerekwicy - rodzinnej parafii błogosławionego Grzegorza - zostanie odprawiona uroczysta msza dziękczynna, której przewodniczyć będzie ksiądz biskup Damian Bryl.

 

Wśród wyniesionych na ołtarze w 1999 roku jest również dwóch proboszczów z parafii Siedlemin i Żerków - ksiądz Aleksy Sobaszek i ksiądz Jan Nepomucen Chrzan. Obaj duszpasterze zginęli w obozie koncentracyjnym w Dachau.

 

 

Brat Grzegorz Bolesław Frąckowiak urodził się 18 lipca 1911 r. w Łowęcicach koło Jarocina w Wielkopolsce. Chrzest otrzymał w parafialnym kościele w Cerekwicy. Do szkoły podstawowej chodził do Wojciechowa. Został przyjęty w Górnej Grupie pod Grudziądzem, gdzie werbiści mieli także postulat i nowicjat dla braci. Po rocznym postulacie otrzymał 8 września 1930 r. habit zakonny i nowe imię - Grzegorz. Wieczyste śluby złożył 8 września 1938 r. W czasie wojny pracował w jarocińskiej drukami i kolportował tajną gazetkę „Dla Ciebie, Polsko”. Gestapo natrafiło na ślad tej działalności i zaczęły się aresztowania. Brat Grzegorz ofiarował się za innych uczestników konspiracji. Z więzienia w Jarocinie trafił do Poznania do Fortu VII. Ostatnim etapem było Drezno. Został ścięty 5 maja 1943 r.

 

Ksiądz Aleksy Sobaszek urodził w 1885 r. w Przygodzicach Wielkich w dekanacie Ostrów Wielkopolski. Maturę zdał w 1914 roku w Królewskim Gimnazjum w Ostrowie. Studiował w seminariach i na uczelniach w Monasterze, Freising, Poznaniu i Gnieźnie. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1919. W 1933 roku został notariuszem dekanalnym w Jarocinie. Był proboszczem parafii Siedlemin. Choć był duszpasterzem niezwykle ofiarnym i oddanym swoim wiernym, po wybuchu wojny, w pierwszym momencie ogarnęła go panika i opuścił parafię. Wrócił jednak po dwóch tygodniach i w kościele, w czasie Mszy św., prosił ze łzami w oczach parafian o wybaczenie mu tego czynu. Po aresztowaniu 6 października 1941 r. przewieziono go do Dachau, gdzie zmarł w następstwie udręk obozowych. Przed śmiercią prosił przyjaciela kapłana, który mu udzielił rozgrzeszenia, by po wyzwoleniu udał się do Siedlemina i powiedział w kościele jego parafianom, z którymi się czuł złączony więzami miłości, że „wszystkie udręki i tortury, jakie przyszło mu znosić w obozie, ofiarował Bogu za nich; że błogosławi wszystkim i prosi ich o modlitwę za swoją duszę” (ks. Zygmunt Sroczyński). Zmarł 1 sierpnia 1942 w Dachau.

 

Ksiądz Jan Nepomucen Chrzan urodził się 25 kwietnia 1885 w Gostyczynie. Pochodził z rodziny wielodzietnej, miał sześcioro rodzeństwa. Maturę zdał w roku 1906 w Królewskim Gimnazjum w Ostrowie. Studiował w seminariach w Poznaniu i Gnieźnie. Święcenia kapłańskie otrzymał 30 stycznia 1910. Przed II wojną światową udzielał się społecznie. W latach 1915-1917 wikariusz Kcyni, pracował także w Bieganowie, a w Żerkowie, gdzie był proboszczem, przewodniczył Radzie Nadzorczej Banku Ludowego. Aresztowany w październiku 1941 roku, przetrzymywany był najpierw w Forcie VII, a następnie przewieziony został do hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Dachau gdzie zarejestrowano go jako numer 28097. Zmarł z wycieńczenia 1 lipca 1942 roku, a jego ciało zostało spalone.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE