Kandydatka poprze kandydata? „Zaprzeczam”

Opublikowano:
Autor:

Kandydatka poprze kandydata? „Zaprzeczam”   - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Do wyborów samorządowych zostały 44 dni\r\nWiększość komitetów wyborczych ma już gotowe listy kandydatów do rady miejskiej i rady powiatu.

\r\nOsobną sprawą są kuluarowe rozmowy na temat ewentualnego poparcia w drugiej turze wyborów na burmistrza Jarocina. Wszystkie ekipy dbają, by treść nawet nieoficjalnych spotkań, nie przedostawała się do opinii publicznej. Dotychczasowe sondaże jasno pokazują, że w wyścigu będzie liczyło się trzech kandydatów - Stanisław Martuzalski, Adam Pawlicki i Katarzyna Szymkowiak (na zdjęciu). I choć ta ostatnia zapewnia, że chce wybory wygrać, to niemal pewne jest, że to właśnie od jej poparcia może zależeć, kto będzie rządził miastem po jesiennych wyborach.

Szef klubu PSL-u w radzie miejskiej i zarazem prezes struktur powiatowych ludowców Marcin Półrolniczak zaprzecza, że doszło do jakichkolwiek ustaleń w tej sprawie z KWW Ziemia Jarocińska. Podobnie działacze komitetu byłego burmistrza. Część z nich jest nawet przekonana, że kandydat ZJ przejmie władzę już w pierwszej turze, wiec nie ma potrzeby dodatkowych zabezpieczeń. Jednak deklaracje to jedno, a działania podejmowane przez działaczy drugie. - Jeśli Adam wystartuje w Wilkowyi na radnego, Kaśka może pożegnać się z samorządem - mówiono jeszcze kilka tygodni temu, zanim pojawiły się spekulacje na temat ewentualnego poparcia. Czy kandydatka PSL-u rozważa taką możliwość?

\r\n\r\n- Absolutnie nie. Zaprzeczam. Wiem o takich plotkach, bo byłam już o to pytana - tłumaczy Katarzyna Szymkowiak i kategorycznie dodaje. - Nie ma takiej możliwości, za żadne ustalenia. Nie boję się rywalizacji z panem Pawlickim również w Wilkowyi.

\r\nKWW ZJ ma już gotowe listy. Komitet, jako jedynego, nie obstawił jednomandatowego okręgu w Wilkowyi…

\r\nWięcej o kandydatach na radnych w aktualnej „Gazecie Jarocińskiej”.

[AKTUALIZACJA 12:34]

\r\nDo naszej redakcji zadzwonił oburzony radny Karol Matuszak (na zdjęciu z lewej). – Informacje na temat jakiś rozmów, to są bzdury. Nikt się nie dogadywał i nie dogaduje w tych sprawach. Nie chce być kojarzony z tą informacją - powiedział prezes miejsko-gminnych struktur PSL-u w Jarocinie. Domagał się nawet usunięcia zdjęcia z newsa. - Wierzę, że wybory w Jarocinie wygra Katarzyna Szymkowiak. Gdyby się tak nie stało, to przed drugą turą, jako prezes będę namawiał zarząd, by PSL poparł pana Stanisława Martuzalskiego.

\r\n

\r\n(nba)

Na zdjęciu: Konferencja kandydatki PSL-u z końca sierpnia

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE