Od Nowego Roku kończy działalność PKS w Jarocinie. Najprawdopodobniej przewozy do gminy Kotlin i Gizałek przejmą Jarocińskie Linie Autobusowe. Likwidacja jarocińskiej placówki PKS-u to efekt restrukturyzacji, którą rozpoczęto blisko dwa lata temu. Wykazując nierentowność połączeń przewoźnik zaczął żądać dopłat od samorządów. W kwietniu ubiegłego roku zagroziło, że wycofa kursy z gminy Kotlin. Wójt Mirosław Paterczyk zdecydował się dofinansować przewozy. PKS chciał też pieniędzy od Żerkowa i Jaraczewa. Ich włodarze nie zgodzili się na dopłaty i tym samym od stycznia tego roku ze wspomnianych gmin przedsiębiorstwo wycofało autobusy, a potem sprzedało zajezdnię przy ul. Poznańskiej i dworzec przy ul. Moniuszki.
Teraz PKS zdecydował o wycofaniu się z przewozów do gminy Kotlin i Gizałek. - My nie mamy swojej żadnej siedziby, jeśli nie ma nas w Jarocinie, to obsługa terenu gminy Kotlin z naszego punktu widzenia jest nieuzasadniona. Jako PKS jesteśmy zainteresowani realizowaniem przewozów w powiatach pleszewskim i kaliskim - mówi Jerzy Walczyński, prezes Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego (do spółki należą PKS i Kaliskie Linie Autobusowe - przyp. red.)
Najprawdopodobniej kursy po PKS-ie przejmą Jarocińskie Linie Autobusowe.
Więcej w aktualnym wydaniu "Gazety Jarocińskiej".
(era)
