Maraton - Ekstremalna miłość

Opublikowano:
Autor:

Maraton - Ekstremalna miłość - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Maraton – 42 kilometry i jeszcze 195 metrów. Wszyscy startujący mają do pokonania tę samą trasę, ten sam dystans... Każdy jednak biegnie SWÓJ maraton. I każdy kocha ten ekstremalny wysiłek.

 Wiesław Garbarek, 58 lat, brał udział we wszystkich trzynastu rozegranych do tej pory maratonach w Poznaniu. W sumie ma już w nogach 74 takie biegi. Szymon Gruchalski, 32 lata, o „zaliczeniu” maratonu pomyślał w momencie, kiedy zaczął biegać rekreacyjnie, żeby zrzucić kilka kilogramów. W tym roku spełnił swoje marzenie...

Łatwo nie było - Zobaczyłem, że jeżeli chcę „złamać” cztery godziny muszę się spieszyć. A tu kolejny skurcz. Ale mówię - nie stanę... Jakoś się „dokulałem” do 41 km. Chcę urwać te piep... 4 godziny. Adrenalina zadziałała. Już nawet nie słyszałem ludzi. W krtani brakowało miejsca na powietrze, serce waliło jak opętane.. Poszedłem „w trupa”... Widziałem zegar i 50 metrów przed metą wiedziałem, że złamię te 4 godziny.... Puściły nerwy. Przez chwilę nie wiedziałem o co chodzi. Czy śmiać się, czy płakać …- opisywał ostatnie kilometry, metry Gruchalski...

Po biegu było już spokojniej, ale emocje wciąż dawały znać o sobie. 

- Jak wspominam ten mój pierwszy maraton to łzy mi się do oczu cisną. Takich emocji chyba jeszcze nigdy nie przeżyłem. Każdemu polecam takie ekstremalne spotkanie z samym sobą. U mnie ta choroba trwa dalej. W kwietniu maraton w Krakowie... - zapowiada Gruchalski. - Po poznańskim maratonie odezwała się kontuzja którą miałem. Widać, do końca jeszcze nie udało się jej wyleczyć. Robię sobie przerwę do grudnia, a potem wracam do biegania. Kto nie biega, tego nie zrozumie, ale to jest to, co kocham - mówi Garbarek. Może być pewny, że debiutant doskonale go rozumie!

O ekstremalnych przeżyciach debiutanta i weterana na trasie poznańskiego maratonu przeczytasz w „Gazecie Jarocińskiej”.
(faf)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE