Niecodzienne wezwanie otrzymali we wtorek wieczorem jarocińscy strażacy.
- Ze zgłoszenia wynikało, iż pies podczas próby przeskoczenia nadział się na wystający element ogrodzenia. Cierpiącemu zwierzęciu z pomocą ruszyli ratownicy z OSP w Żerkowie oraz lekarz weterynarii, który podał psu leki uspokajające - mówi asp. Mariusz Banaszak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
Dopiero wtedy druhom udało się zdjąć rannego czworonoga, a następnie przekazać go właścicielowi. Nietypowa akcja miała miejsce w Żerkowie i trwała 58 minut.
To nie pierwsza w tym roku tak nietypowa akcja naszych strażaków. We wrześniu ochotnicy z Cielczy wyjęli kota z rury spustowej rynny przy sali gimnastycznej. I tam zwierzę udało się uratować.
