Do redakcji przyszła zbulwersowana mieszkanka Jarocina, której znajoma była świadkiem tragicznej sytuacji z gołębiem w roli głównej.
- Koleżanka mi mówiła, że widziała, jak starszy facet siedział na rynku na ławeczce, karmił gołębia, a później złapał go, ukręcił mu głowę i wsadził do torby. Wyobraża pan to sobie? - mówi zszokowana kobieta.
Zwróciliśmy się do policji w tej sprawie, by zapytać, jakiego wykroczenia dopuścił się wymieniony wyżej mężczyzna. - Jest to przestępstwo z artykułu 35. ustawy o ochronie zwierząt, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch - wyjaśnia mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Policja do tej pory nie odnotowała podobnych przypadków, ale - jak twierdzi rzeczniczka - jeśli ktoś zobaczy coś takiego, niech natychmiast wezwie patrol.