Lampy solarne miały stanąć w tym roku przy trzech siłowniach zewnętrznych w Kotlinie. Kiedy okazało się, że nie do końca się one sprawdzają w naszych warunkach, wójt Kotlina zaproponował, aby pieniądze przeznaczyć na lampy zasilane energią elektryczną.
20.500 zł zapisano w tegorocznym funduszu sołeckim Kotlina na zakup i montaż lamp oświetleniowych typu solar na siłowniach zewnętrznych, które znajdują się przy ulicach Rymarkiewicza, Powstańców Wielkopolskich i Orzeszkowej. Sołtys Kotlina Jarosław Tomaszewski zapytał wójta, czy już wiadomo, kiedy lampy mogą się pojawić na siłowniach.
Mirosław Paterczyk tłumaczy, że jest po rozmowach z przedstawicielami spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu, którzy mieli sugerować, że lampy solarne nie do końca zdają egzamin.
- Racjonalność zainwestowania pieniędzy w fotowoltaikę jest znikoma. Nasz klimat nie spełnia tych warunków, aby te baterie się w odpowiedni sposób doładowały. Ta intensywność i okres świecenia w wielu przypadkach do 11 godzin powoduje, że te lampy wyłączają się i tak, jak było ciemno, tak jest - mówi włodarz Kotlina.
Przedstawiciele kaliskiej spółki sugerowali mu, że niektóre samorządy odchodzą od lamp solarnych na rzecz latarni na energię elektryczną.
Sołtys Kotlina nie jest przeciwny zamianie lamp solarnych na te zasilane energią elektryczną, ale pod warunkiem, że będą oświetlały siłownie.