- Cieszyła się, że pozna tyle nowych ludzi - opowiada Barbara Urbaniak, mama Natalii. Niewidoma dziewczyna wyruszyła w rejs.
Natalia ma prawie 19 lat. Jest niewidoma od urodzenia.
- Dostałam propozycję z placówki, w której córka się uczy, w Owińskach. Po rozmowie z Natalią pomyślałam: - Niech dziewczyna płynie. Tym bardziej, że już kończy szkołę. Później nie będę pewnie miała takich możliwości, żeby organizować jej takie wyjazdy, żeby poznawała świat - przyznaje Barbara Urbaniak, mama Natalii. - Myślałam, że to będzie wycieczka, a okazało się, że to jest rejs szkoleniowy, że wszystkie urządzenia na statku są przystosowane do osób niepełnosprawnych, mapy wydrukowane są w Braille'u, a członkowie załogi stają przy sterach i biorą udział w stawianiu żagli.
Organizatorem pełnomorskiego rejsu dla niewidomych jest fundacja "Zobaczyć Morze" im. Tomka Opoki. Liczącą 34 osoby załogę stanowią w połowie osoby niewidome lub słabo widzące.
Statek "Kapitan Borchadt" wypłynął z Gdańska do Gotlandii. Przypłynie z powrotem, przez Hel, 1 września.