Przed północą strażacy otrzymali wezwanie do Witaszyc. Na miejsce oficer dyżurny Państwowej Pożarnej w Jarocinie zadysponował trzy zastępy ratowników.
W kominie budynku jednorodzinnego zapaliły się sadze. Strażacy wygasili palenisko pieca centralnego ogrzewania, a następnie z drabiny mechanicznej nałożyli sito kominowe i ugasili pożar. Przy pomocy kamery termowizyjnej ratownicy sprawdzili stan przewodu kominowego.
W działaniach uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej: 2 JRG Jarocin i OSP Witaszyce.
Część z nas pożary sadzy postrzega jako niegroźne zdarzenia. Tymczasem kominiarze i strażacy mówią zgodnie, że nic bardziej mylnego. Mogą one doprowadzić do rozszczelnienia się przewodu dymowego i wydostania się gorących gazów z pieca. Potem ogień szybko przenosi się na łatwopalne elementy budynku.
- Pożary sadzy w kominie są skutkiem nieprawidłowej eksploatacji instalacji kominowej i urządzeń ogrzewczych. Składa się na to przede wszystkim spalanie złej jakości paliwa, np. mokrego węgla, drewna czy różnego rodzaju odpadów oraz brak regularnych czyszczeń przewodów dymowych - wylicza st. asp. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.