3,1 promila alkoholu miał w organizmie 45-letni kierowca opla combo. Wczoraj dyżurny policji odebrał telefoniczne zgłoszenie, że drogą krajową nr 11 jedzie pijany kierowca. Z przekazanej informacji wynikało, że jadący oplem combo nie był w stanie utrzymać się na swoim pasie drogi. Wjeżdżał na krawężnik chodnika.
- Na miejsce natychmiast udał się patrol ruchu drogowego, który namierzył wskazany samochód w Wyszkach chwilę po tym, jak kierujący nim mężczyzna skasował znak Stop na krajowej „11” - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Oplem kierował 45-latek z powiatu sosnowieckiego. W jego organizmie stwierdzono 3,1 promila alkoholu. W takim stanie wracał z wakacji nad morzem. Mężczyźnie pozostało do przejechania jeszcze 320 kilometrów.
(era)