Dla niektórych informacja o ogłoszeniu przerwy w sesji z powodu nieobecności burmistrza Adama Pawlickiego była zaskoczeniem. Niektórzy radni nieoficjalnie przyznawali jednak, że wiedzieli o tym, bo włodarz wcześniej wspominał o tym, że musi iść do szpitala.
W zeszłym roku burmistrz o tym, że wybiera się na badania informował nawet na swoim profilu oficjalnym [CZYTAJ TUTAJ]. Tym razem zabrakło jednak takiej informacji. - Chciałbym zgłosić formalny wniosek o przerwę w obradach sesji do środy do godz. 12.00, tak ażeby móc umożliwić udział w obradach burmistrzowi Adamowi Pawlickiemu, który ze względu na hospitalizację nie może w dniu dzisiejszym uczestniczyć w obradach sesji. A jest to, myślę, na tyle istotne i ważne, żebyście państwo pochylili się nad tą prośbą - powiedział wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz w trakcie piątkowej sesji rady miejskiej.
Adam Pawlicki miał ostatnio bardzo pracowity czas. W piątek otwierał mieszkania czynszowe na Leszczycach i uczestniczył w obchodach rocznicy porozumień sierpniowych. Ogłosił też informację o tym, że wystartuje w najbliższych wyborach jako kandydat na burmistrza Jarocina.
W sobotę wziął udział w obchodach 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz inauguracji Skweru Pamięci, znajdującego się u zbiegu ulic Dąbrowskiego i Wrocławskiej, w miejscu byłego cmentarza cholerycznego. W niedzielę nie było go na dożynkach powiatowych w Żerkowie, ale w poniedziałek uczestniczył w uroczystej inauguracji roku szkolnego w jarocińskiej „dwójce” oraz w szkołach w Cielczy i Potarzycy. W środę wieczorem był też widziany na spotkaniu z Mariuszem Szczygłem. Zdjęcia z tego wydarzenia pojawiły się na profilu społecznościowym radnego Jana Krakowiaka.