Cztery oferty wpłynęły w konkursie na stanowisko prezesa Jarocińskich Linii Autobusowych. Termin składania aplikacji upłynął wczoraj po południu.
- W najbliższym czasie zwołam posiedzenie rady nadzorczej, podczas którego nastąpi otwarcie ofert i w pierwszej kolejności sprawdzenie, czy spełniają wymogi formalne. Następnie odbędą się rozmowy kwalifikacyjne - mówi Grzegorz Czerwiński, przewodniczący rady nadzorczej JLA.
Wyłanianie prezesa w drodze konkursu, to pierwszy taki przypadek, odkąd stery w mieście odzyskał burmistrz Adam Pawlicki. - Po prostu Ziemia Jarocińska nie ma nikogo na to stanowisko - komentuje osoba związana z samorządem.
Więcej o tym, kto może zostać szefem miejskiej komunikacji w jutrzejszym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”. (igi)