Skarga byłego woźnego z jarocińskiego ogólniaka na dyrektora Tadeusza Ulatowskiego jest bezzasadna. Tak uznała powiatowa komisja rewizyjna po analizie raportu z diagnozy, którą przyprowadziła wyspecjalizowana firma z Wrocławia Sanduro Group.
Zwolniony z pracy woźny Grzegorz Jackowiak w skardze złożonej do rady powiatu oskarżył dyrektora Tadeusz Ulatowskiego o stosowanie wobec pracowników mobbingu.
Skargą zajęła się komisja rewizyjna, która doszła do wniosku, że najlepiej będzie, jeśli sytuację zdiagnozuje firma wyspecjalizowana w badaniu mobbingu, tak, jak to miało miejsce w ubiegłym roku w Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie. Zadanie zlecono wrocławskiej pracowni badawczej Sanduro Group.
Komisja rewizyjna próbowała przeanalizować sporządzony raport z badania. Miała jednak szereg wątpliwości i pytań. Dlatego niektórzy jej członkowie stwierdzili, że potrzebna jest obecność przedstawicieli Sanduro Group, aby je wyjaśnić.
Na kolejne posiedzenie żaden z przedstawicieli wrocławskiej firmy się jednak nie stawił.
Dlaczego nie doszło do spotkania radnych z fachowcami od mobbingu i dlaczego, mimo to komisja zdecydowała, że skarga na dyrektora jest bezzasadna - szczegóły w „Gazecie Jarocińskiej”.
(ann)
Fot. A. Konieczna