Nietypową interwencję w nocy z czwartku na piątek mieli policjanci i strażacy na ul. Łąkowej w Jarocinie.
Po północy otrzymali zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Tam zadzwoniła przerażona kobieta, która poinformowała dyspozytora, że nie może się dostać do mieszkania, w którym przebywa jej partner. Mężczyzna nie reagował na jej nawoływania i dzwonek. Nie odbierał telefonu.
- Kobieta obawiała się, że mu coś się stało, tym bardziej, że kiedyś już zasłabł. Przyjechał na miejsce patrol policji i straż pożarna. Podjęto decyzję o wyważeniu drzwi - opisuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Ratownicy weszli do środka. Okazało się, że mężczyzna zasnął. Na szczęście nic mu się nie stało.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.