Szpital Powiatowy w Jarocinie powinien dostać od Narodowego Funduszu Zdrowia prawie 30 mln zł. Takiej wartości kontrakty udało się wynegocjować na ten rok.
Prezes Marcin Jantas mówi jednak, że jest to połowiczny sukces. - Kontrakty są na poziomie ubiegłego roku. Są tylko niewielkie różnice - zaznacza Marcin Jantas.
Szef szpitala nie ukrywa rozczarowania rozwiązaniami, które zastosował NFZ, a które są związane z wprowadzeniem pakietu onkologicznego. - Pakiet obowiązuje na dwóch oddziałach: chirurgicznym oraz położnictwa i ginekologii. Niestety, NFZ nie przewidział dodatkowych pieniędzy na ten tryb leczenia. Został on po prostu wydzielony z podstawowych kontraktów. Nie dość tego, kontrakt na chirurgię obniżono nam o 33 tysiące - podkreśla Jantas.
Prezesowi udało się jednak wynegocjować nowe świadczenie. - Od grudnia ubiegłego roku wykonujemy kolonoskopię. Badanie nie wiąże się z pobytem pacjenta w szpitalu, ponieważ przeprowadzamy je ambulatoryjnie - informuje szef jarocińskiej lecznicy.
Jakiej wysokości kontrakty obowiązują na poszczególnych oddziałach, co z poradnią diabetologiczną, na uruchomienie której od nowego roku miał nadzieję prezes Jantas - czytaj w „Gazecie Jarocińskiej”.
