Taka obwodnica nie oddaje oczekiwanego efektu [WIDEO]

Jerzy Polaczek, były minister transportu w rządzie PiS skrytykował sposób realizacji obwodnicy Jarocina Jego zdaniem inwestycja wymaga korekty.

Towarzyszacy byłemu ministrowi wielkopolski poseł Jan Dziedziczak przyznał, że wizyta eksministra w Jarocinie nie jest przypadkowa, bo jak mówił „są teraz naprawdę decydujące chwile, jeśli chodzi o Jarocin”. Polaczek jest pewnym kandydatem na kolejnego ministra transportu, w przypadku gdyby PiS przejął władzę. - Z narastającym niepokojem musimy odnotować, że poza punktowymi rozstrzygnięciami na trasie drogi krajowej nr 11 między Kołobrzegiem a Bytomiem takie działania kompleksowe nie są podejmowane - powiedział poseł Polaczek. - Mówiąc oględnie, nie jest to takie rozwiązanie, które można by traktować w sposób pełny, jako przyszłe ujęcie odcinka drogi ekspresowej. Polaczek powiedział też, że poprzedni minister przeszacował między innymi wpływy z fotoradarów, fundusz drogowy generuje straty dla budżetu państwa, a bieżące wpływy z już otwartych dróg nie pokrywają kosztów. - Jest z naszej strony apel o to, aby w przypadku obwodnicy Jarocina było to rozwiązanie docelowe, bo to służy już dzisiaj pewnemu odciążeniu ruchem na terenie Wielkopolski na dzisiejszej drodze krajowej nr 11 - mówił kandydat na ministra.  - To rozwiązanie, które jest dedykowane dla Jarocina nie oddaje oczekiwanego efektu, to uspokojenie sytuacji na kilka lat. Ale nie ma kompleksowego przygotowania na kolejne lata.

Czy gdyby po kolejnych wyborach Polaczek został szefem resortu, istnieje zagrożenie dla decyzji rządu o budowie okrojonej obwodnicy Jarocina?
O tym i nie tylko w najnowszej Gazecie Jarocińskiej.  
(nba)  

Fot./Wideo Bartek Nawrocki