Za oknem coraz zimniej. W wielu domach jednorodzinnych już od kilku dni przepalają w piecach. Lokatorzy bloków i budynków wielorodzinnych nie mają takiej możliwości. O tym, kiedy zostanie u nich włączone ogrzewanie decyduje administrator.
Dlatego alarmują: - Po kilku dniach zimnej pogody zadzwoniliśmy do biura JTBS z zapytaniem, kiedy włączą ogrzewanie, bo temperatura spada do 5 stopni, a i w dzień w domu trzeba się grubej ubrać. Otrzymaliśmy odpowiedź, że pan prezes nie wie czy będą palić, bo rzekomo lato może jeszcze wrócić - relacjonują mieszkańcy bloków przy ulicy św. Ducha. - To przez to „może” mamy siedzieć w zimnie, bo pan prezes coś tam sobie myśli? My i tak za to płacimy więc co mu szkodzi włączyć ogrzewanie? - pytają.
W Jarocinie jest dwóch największych zarządców budynków wielorodzinnych - Jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa.
I tak prezes spółdzielni mieszkaniowej informuje, że w poniedziałek włączył ogrzewanie. Choć zaznacza, że proces rozruchu może potrwać nawet do dwóch tygodni. - To nie jest takie proste, jak w domu jednorodzinnym. Ale z informacji, które mam wynika, ze w 90% nasze nieruchomości są już ogrzewane - zapewnia Paweł Niewiadomski.
Szef spółdzielni zaznacza jednak, że w niektórych budynkach występują pewne problemy. - Stwarzają je sami mieszkańcy nie odkręcając zaworów. Prosiliśmy, kiedy była napuszczana woda, żeby odkręcić zawory do pozycji pięć, bo w grzejnikach jest powietrze. Jeśli ktoś tego nie zrobił, to powietrze dostaje się do instalacji, grzejnik nie grzeje i trzeba to odpowietrzyć - opisuje Niewiadomski.
- W naszym regulaminie jest wyznaczone, że ogrzewanie włączamy, kiedy temperatura przez pięć dni spadnie poniżej określonego poziomu. Tak do tej pory nie było. Ale jeśli taka pogoda będzie się nadal utrzymywała, to pod koniec tego albo na początku przyszłego tygodnia zaczniemy grzać - informuje Jerzy Wolski, Prezes JTBS-u.
I dodaje: - Musimy też racjonalnie do tego podchodzić, bo ludzie za to ciepło płacą i przy rozliczeniu maja do nas pretensje, że za szybko puszczamy ciepło i oni mają wysokie rachunki.
