Wielka tablica informacyjna to jedyna widoczna zmiana w Strefie Inwestycyjnej w Golinie. Mimo szumnych zapowiedzi, tak poprzednich jaki i obecnych władz miasta, nadal nie ma nikogo, kto chciałby tam zlokalizować swoją działalność.
- Mam inwestora, który w zasadzie natychmiast jest zainteresowany wejściem na ten teren i jest gotowy przystąpić do zakupu. Pozostaje drobna tylko kwestia - ten teren potrzebuje ostatecznego dozbrojenia - tak latem ubiegłego roku Adam Pawlicki, wtedy właściciel prywatnej firmy Sokrates, a dzisiaj burmistrz, mówił na zwołanej przez siebie konferencji prasowej. Przekonywał, że strefą zainteresowany jest producent mebli ale „umowa z inwestorem jest tak skonstruowana, że nie może podać nazwiska i nazwy firmy”.
Teraz w rozmowie z portalem burmistrz wyjawił, że tajnym inwestorem miało być przedsiębiorstwo Aquaform z Środy Wlkp. Czy sprawa jest już nieaktualna?
- Ten inwestor, który był, nie wiem czy wspominałem czy nie, rozmowy zostały zawieszone, najpierw nie z tego powodu, że nie było gazu, ale prądu – mówi dzisiaj burmistrz pytany o sprawę sprzed blisko pół roku. I dodaje. - Nie wiem, czy sprawa jest nieaktualna, bo zmienił się właściciel.
W siedzibie Aquaformu można usłyszeć, że producent armatury, kiedyś poszukiwał nowych lokalizacji, ale jak tłumaczą osoby odpowiedzialne „to było dawno”. - Nie ma takich zamierzeń inwestycyjnych, zmienił się właściciel i firma jest w okresie przejściowym - precyzuje dyrektor administracyjny firmy.
Dlaczego Stefa w Golinie wciąż świeci pustką? I co z inwestorem, o którym mówił poprzedni burmistrz? Więcej w aktualnym wydaniu Gazety Jarocińskiej.
