Chyba każdy, kto chodził do szkoły, szczególnie tej ponadgimnazjalnej (albo, jak ci starsi czytelnicy - ponadpodstawowej) wie, że pierwszy dzień wiosny, to dobry czas by… urwać się ze szkoły.
Czasami to kwestia tradycji, czasami przekory, a że dyrekcja podejdzie bardziej pobłażliwie… Pierwszy dzień wiosny (choć aura na Ziemi Jarocińskiej raczej zimowa) już za nami… Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 też wyszli ze szkoły. Z lekcji się jednak nie urwali.
- Gorąca herbata i pyszna kawa, ciepłe koce i kurteczki, a przede wszystkim wiosenne muzyczne przeboje, dobre humory i radosne nastroje całego towarzystwa zebranego na dziedzińcu ZSP 1 w Jarocinie tworzyły wiosenną atmosferę tegorocznego śniadaniu na trawie, które zorganizowano z racji zbliżającego się Pierwszego Dnia Wiosny - informuje Iwona Tobolska, wicedyrektor szkoły. - Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie cieplej ;-)
ZOBACZ TEŻ WIDEO - Chciał ją zaskoczyć. Zrobili to w kinie...
