Jarocin. Ukradli jej buty warte 10 tys. zł. Trzymała je w piwnicy w Jarocinie. Sprawców szuka policja
Większość kobiet lubi mieć dużo butów. Kupują takie, w których czują się wygodnie i atrakcyjnie. Często odmawiają sobie innych rzeczy, żeby pozwolić sobie na kolejną parę. Każdy powód jest dobry, aby nabyć następne. Przeważnie panie o nie bardzo dbają.
Przechowują je w kartonikach, na specjalnych stojakach. Idealnie, gdy mamy duży dom, a w nim miejsce na damską garderobę, w tym specjalnie przeznaczone właśnie na obuwie. Problem pojawia się w momencie, gdy posiadaczka dużej kolekcji mieszka w małym standardowym mieszkaniu, jak w Jarocinie i okolicy wiele. Do takich zapewne należy z pewnością nasza Czytelniczka. Ratunkiem może być blokowa piwnica.
- Mam większą ilość butów niż przeciętna kobieta. Trzymałam je w piwnicy już około 5 lat - przyznaje jarocinianka, która jest w trakcie przeprowadzki.
Ukradli jej buty warte 10 tys. zł. Trzymała je w piwnicy. Sprawców szuka policja
Kobieta zmieniła jednak miejsce zamieszkania i od kilku miesięcy tam spędzała większość czasu. Sporadycznie wpadała do swojego poprzedniego mieszkania, zazwyczaj kiedy coś potrzebowała. Na początku listopada chciała zabrać część swoich butów.
- Na chwilę weszłam do mieszkania, po czym zeszłam do piwnicy. Już z daleka dostrzegłam, że coś jest nie tak z kłódką. Taka jakaś długa się wydawała. Pochodzę bliżej, a ona była otwarta. Już się we mnie zagotowało. Pomyślałam sobie, że pewnie wybiło, tak jak kiedyś, szambo. Nie było mnie i musieli się dostać. Wchodzę do piwnicy. Wszystko ładnie poukładane. Otwieram kartony i patrzę, a tutaj nie ma butów: w jednym, drugim, trzecim kartonie i potem w kolejnych - opowiada jarocinianka.
Złodziej wyraźnie zacierał ślady.
- Wszystko było tak ułożone, jak miałam. Na dole sportowe, na ścianie kozaki i kalosze, wyżej baleriny i sandały. Wszystko poukładane, wieczka pozamykane - dodaje.
Kobieta straciła 57 par butów różnego rodzaju: baleriny, tenisówki, adidasy, kozaki, półbuty oraz botki.
Ukradli jej buty warte 10 tys. zł. Trzymała je w piwnicy. Sprawców szuka policja
Straty wyceniła na około 10 tys. zł.
- Niektóre założyłam raz czy dwa razy. Wydaje mi się, że w kradzieży musiała uczestniczyć kobieta np. były żółte baleriny i pewnie jej się nie podobały, bo kolor był zbyt odważny, to wzięła sobie takie same tylko jasnoniebieskie - ocenia nasza rozmówczyni.
Sprawę zgłosiła na policję. Właścicielka podejrzewa, że do kradzieży mogło dojść w okresie od 4 listopada do 9 listopada.
- Nieznani sprawcy po wejściu do otwartej piwnicy bloku mieszkalnego zerwali kłódkę zabezpieczającą drzwi prowadzące do pomieszczenia piwnicznego i zabrali z niego 57 par butów używanych różnych typów i różnych marek - wyjaśnia asp. Karina Migalska-Cepa, p.o. rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Póki co policji nie udało się zatrzymać sprawców kradzieży. Nie wiadomo, czy przestępstwa dokonał ktoś postronny, czy np. inny mieszkaniec bloku. Z pewnością odpowiedzieć na to pytanie mogłaby analiza monitoringu, o ile taki istnieje w budynku.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.