- Pod koniec roku były telefony, czy pracujemy, czy nie pracujemy i jak to będzie. Jak się dowiedzieli, że gabinety będą czynne, już się uspokoili - mówi lekarka rodzinna z podjarocińskiej przychodni.
Lekarze zapewniają, że nie ma kolejek, a przynajmniej że nie ma większych niż były wcześniej, zanim wprowadzone zostały zmiany w służbie zdrowia - od stycznia trzeba mieć skierowanie do okulisty i dermatologa. Wszedł w życie również tzw. pakiet onkologiczny.
- Pacjentów jest dużo, ale tak jak zawsze, po świętach. Przychodzą z przeziębieniami, przewlekle chorzy, nie ma jakichś problemów - dodaje lekarka.
Szerzej o tym, jak pracują przychodnie, jakie są zalety i wady wprowadzonych zmian, jak oceniają je lekarze, w kolejnym numerze „Gazety Jarocińskiej”.
(akf)