Znaczna część działalności kulturalnej, którą do końca ubiegłego roku prowadziło Mickiewiczowskie Centrum Turystyczne w Żerkowie, została przeniesiona do Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Żerków.
O rozdziale mówiło się już w poprzedniej kadencji. To właśnie ze względu na kulturę MCT było dotowane przez gminę - ok. 350 tys. zł rocznie. Dofinansowanie oraz to, że jednostka działała na majątku gminnym, zobowiązywało jej dyrektora Kaspra Ekerta do rozliczania się przed radą miejską. I to właśnie te rozliczenia zawsze stanowiły problem, bo radnym nigdy się one nie zgadzały.
Brak przejrzystości w sprawozdaniach finansowych doprowadził do tego, że pod koniec 2013 roku radni zdecydowali o rozdzieleniu działalności kulturalnej od rekreacyjno-turystycznej i hotelarskiej. Procedura trwała nieco ponad rok.
Plany były ambitne. Realizacja już nieco mniej. W założeniach MCT miało się zajmować tylko rekreacją, turystyką i hotelarstwem bez finansowej pomocy gminy. Zastanawiano się nawet, w jakiej formie miałoby się to odbywać. W grę wchodziło utworzenie zakładu budżetowego albo spółki gminnej oraz powołanie w drodze konkursu szefa nowej jednostki.
W rezultacie zmieniło się niewiele. Szczegóły w „Gazecie Jarocińskiej”.