Zbiornik wodny między Jaraczewem a Wojciechowem wreszcie działa.
Po słabych opadach śniegu poprzedniej zimy i niewielkich wiosennych deszczach pisaliśmy, że opóźni się naturalne wypełnianie zalewu wodą. - W maju zbiornik osiągnął poziom piętrzenia. Czyli to, co obserwujemy, jest to linia zalewu, jaka będzie utrzymywana w okresie bez powodzi - mówi Łukasz Kuroszczyk, dyrektor Rejonowego Oddziału Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Ostrowie Wlkp.
Jeżeli pojawi się powódź, będzie można podnieść poziom piętrzenia do maksymalnego. - Będzie to stosowane tylko w sytuacjach ekstremalnych - wyjaśnia specjalista.
Co się stanie z wodąw zbiorniku na jesień? Ile wody znajduje się w zalewie? Czytaj w "Gazecie Jarocińskiej".