Dzisiaj walne posiedzenie stowarzyszenia Ziemia Jarocińska. Najważniejszy punkt to prawybory [AKTUALIZACJE]
- Spodziewamy się kilku kandydatur - mówi tajemniczo Bartosz Walczak. Dyrektor biura stowarzyszenia nie chce rozmawiać o żadnych szczegółach dzisiejszego spotkania.
Choć oficjalnej deklaracji jeszcze nie złożył, niemal pewne jest, że w prawyborach na burmistrza wystartuje prezes ZJ Adam Pawlicki. Czy będzie miał konkurencję?
- Nie ma nikogo, kto jest w stanie konkurować z Adamem i myślę, że ludzie go poprą, choć wie, że nie będzie miał z nam tak lekko jak w poprzednich kadencjach - mówi anonimowo jeden z jarocińskich samorządowców.
O reelekcję ma też ubiegać się obecny starosta Mikołaj Szymczak. - Jeżeli prawybory się odbędą, to będę startował - powiedział „Gazecie Jarocińskiej”.
Wcześniej na nieoficjalnej giełdzie nazwisk pojawiali się między innymi byli prezesi miejskich spółek - Mariusz Małynicz i Robert Cieślak. Obaj nie potwierdzili zainteresowania prawyborami. Czy któryś z nich zgłosi się w ostatnim momencie?
Stowarzyszenie ZJ ma ponad 100 członków.
[AKTUALIZACJA 21:33]
Prawdopodbnie dzisiaj nie poznamy kandyatów ZJ do najważniejszych funckji w samorządzie. - Większość uznała, że to za wcześnie i ostatecznie nie było przedstawiania programów i kandydatur - dowiedział się portal nieoficjalnie.
[AKTUALIZACJA 22:32]
Potwierdzają się nasze wcześniejsze doniesienia. Zebranie, w ktorym uczestniczyło około 70 osób, zakończyło się przed godziną 22.00. - Starosta Mikołaj Szymczak złożył do prezesa zarządu pismo w którym prosił o przesunięcie terminu prawyborów kandydata na stanowisko starosty, ponieważ wiele kluczowych inwestycji, które są w tym roku realizowane w powiecie, nie zostało oddane do użytku, co w tej chwili uniemożliwia mu podsumowanie całej kadencji - wyjaśnia Bartosz Walczak i dodaje, że wszyscy członkowie zebrania byli przychylni takiemu rozwiązaniu.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami, na stanowisko burmistrza wskazano Adama Pawlickiego. - Pan Pawlicki przedstawił wyczerpujący raport na temat stanu gminy i spółek, a także z czym będzie trzeba się zmierzyć w kolejnej kadencji. Poinformował, że sam nie jest sobie w stanie z tym poradzić, dlatego potrzebuje nie tylko pomocy członków ZJ, ale także innych organizacji, które chcą włączyć się w proces odbudowy Jarocina -poinformował dyrektor.
Więcej o lokalnej polityce w aktualnym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”.
(nba)