Zwłoki 41-letniej kobiety odkryto wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań przy ul. Kolejowej w Witaszycach. Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Wieś od razu obiegła plotka, że zmarła kobieta może być ofiarą morderstwa.
- Na ciele denatki nie stwierdzono żadnych obrażeń i nic nie wskazuje na to by osoby trzecie przyczyniły się do śmierci - wyjaśnia sierż. szt. Agnieszka Zaworska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Ostatecznie przyczyny zgonu wyjaśni sekcja zwłok.
Śledztwo, mające wyjaśnić dokładne okoliczności śmierci czterdziestolatki, nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Jarocinie.
