„Mieszkańcy Jarocina okazali się mądrzejsi niż władza” - pisze Gazeta Wyborcza.
Duży Format, magazyn Gazety Wyborczej publikuje tekst Filipa Springera o referendum, które 25 maja odbyło się w Krakowie. Autor zauważa pewne podobieństwa do głosowania w Jarocinie w sprawie ruchu na rynku i docenia decyzję jarocianków.
„Ale jest jeszcze jedna nić łącząca tamtą niedzielę ze średniowieczem. Prowadzi ona do Jarocina. Tam bowiem władza postanowiła zapytać w referendum, czy mieszkańcy nie chcą, aby ich rynek został otwarty dla samochodów i zamieniony w parking. Pytanie to jako żywo przywodzi na myśl inne, równie aktualne (w średniowieczu) kwestie. Wśród tych najbardziej ważkich należy wymienić palenie czarownic na stosach, kształt Ziemi i istnienie czeluści ognistej na jej skraju oraz skuteczność leczenia ran ciętych chlebem zagniecionym z pajęczyną - pisze Springer. - Podobnie jak w Krakowie mieszkańcy Jarocina okazali się mądrzejsi niż władza. Powiedzieli, że powrotu do średniowiecza nie chcą, rynek ma pozostać rynkiem, w żadnym wypadku parkingiem.
Całość tutaj.
(red.)