Ze względu na stan zdrowia z funkcji sołtysa Stramnic zrezygnował Marian Suś. W środę mieszkańcy mają wybrać nowego.
- Ciężko być sołtysem. To nie jest łatwy chleb. Chciałoby się, żeby wszyscy mieli dobrze, ale nie idzie. Ogólnie na wsi to jest tak przyjęte - jak chciałeś być, to sobie rób. No i tak człowiek robi i robi - mówi Marian Suś, który pełnił swą funkcję od 1999 roku.
Mieszkańcy wybiorą nowego sołtysa w środę. Początek zebrania - o godz. 17.00. Na razie oficjalnie wolę startowania w wyborach wyraziła kuzynka sołtysa, Wiesława Miśkiewicz.
(akf)